Gmina Poronin - strefa mieszkańca

OSP Poronin

Najstarszy wpis pięknie wykaligrafowany w kronice pochodzi z 4 marca 1900 roku, kiedy to:

"... zebrali się ochotnicy Straży Pożarnej w Poroninie, z między których wybrano jako wydział do wyboru strażaków następujących: Józefa Stocha, Franciszka Guta, Franciszka Dorulę, Mariana Galicę, Stanisława Stocha, Franciszka Orawca, Józefa Mardułę i po rozważeniu co do członków pożarnej straży wybrali dobrowolnych ochotników...".

Tak powstała ta podhalańska organizacja, na czele której stanął Józef Stoch - ojciec późniejszego prezesa. Organizację założyciel musiał bardzo kochać i szanować, skoro wybrany przez kolegów naczelnikiem pełnił tę funkcję 23 lata. Dzięki społecznemu poparciu OSP systematycznie się rozwijała. Około 1911 roku dysponowała już czterokołową sikawką. Z czasem przybywało i innego sprzętu, zmieniał się skład osobowy jednostki oraz podział obowiązków. Od 1921 r. do 1928 r. drugim z kolei naczelnikiem był Jakub Orawiec, a w latach 1928 - 1945 Józef Majerczyk, z inicjatywy którego w 1936 r. zakupiono motopompę Silesia, znacznie zwiększając w ten sposób sprawność przeprowadzania akcji gaśniczych. Od 1937 r. do 1945 r. roku naczelnikiem był Józef Gawęda, który nie porzucił społecznej służby w trudnym okresie, chociaż mimo starań nie zdołał zapobiec osłabieniu jednostki - na czym zależało okupantom, ale utrzymał jej działanie. Następnym naczelnikiem został Franciszek Czernik, pełniąc tę funkcję do chwili utworzenia w Poroninie dwunastoosobowego strażackiego pogotowia zawodowego. Na zebraniu 14 marca 1954 r. nowym komendantem wybrany został Wincenty Czernik, który pełnił tę funkcję aż do 1958 r., kiedy nastąpiła kolejna reorganizacja ochrony przeciwpożarowej. Obowiązki prezesa OSP przyjął na swe barki Józef Stoch, a naczelnikiem został Franciszek Dzierżęga. Szeregi zostały wyraźnie odmłodzone. Osiemnastu czynnych strażaków poddano systematycznemu szkoleniu. Druhowie z Poronina w godny uznania sposób brali udział w akcjach ratowniczych, manewrach i zawodach. Starego Forda, dzięki pomocy i poparciu ówczesnego komendanta powiatowego straży pożarnych - majora Stanisława Gałka, wymieniono na nowoczesny w tamtych czasach samochód gaśniczy Star 20, podnosząc sprawność bojową jednostki. Niestety, straż nadal nie dysponowała remizą. Sprzęt lokowany był w wynajmowanych pomieszczeniach zastępczych. Toteż nowy zarząd, wytyczając podstawowe kierunki działania, postawił sobie za jedno z głównych zadań budowę nowoczesnej, przestronnej strażnicy. Intensywne, nieustępliwe, ale dzięki temu skuteczne poczynania naczelnika Franciszka Dzierżęgi, prezesa Józefa Stocha i ówczesnego przewodniczącego Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej - Józefa Guta doprowadziły do uzyskania w 1957 r. lokalizacji planowanego obiektu. Pozytywnie ustosunkował się do sprawy aktyw Ludowego Klubu Sportowego "Poroniec", którego prezesem był Tadeusz Galica. Sportowcy bezpłatnie przekazali strażakom część terenu przeznaczonego wcześniej na boisko piłki nożnej i jego otoczenie, by na tak powstałym placu można było rozpocząć budowę strażnicy. Inżynier Jan Dziubas społecznie opracował dokumentację techniczną i 18 sierpnia 1958 r. na plac budowy weszli strażacy, rozpoczynając od wykonania wykopów pod fundamenty. Wszyscy pracowali również w czynie społecznym. Dużej pomocy udzielił jednostce nowy przewodniczący Prezydium GRN - Stanisław Król, co dla już zarażonych ideą było kolejnym impulsem zachęcającym do wzmożonego wysiłku.  Rósł czyn społeczny i rósł budynek. Dniówki robocze deklarowali strażacy z innych jednostek, a pięknym przykładem jest fakt, iż wiele prac w ostatnim okresie budowy wykonali pracownicy zawodowych straży pożarnych z Zakopanego i Nowego Targu. Jednak na początku skromny liczebnie aktyw się nie załamał. Dochody OSP ze zbiórek, zabaw i pożyczek rosły. Rosły też mury, sprawiając, że zwiększało się społeczne zainteresowanie i zaufanie dla budowniczych. Grono entuzjastów się zwiększało. Wszyscy ochotnicy i zawodowi strażacy, a zwłaszcza Stanisław Dorula "Biziom", Józef Dorula, Bronisław Orawiec, Józef Gał i inni - mimo że bez zapłaty - nie żałowali koni i własnych rąk. Bierna nie pozostała również poronińska inteligencja. Dokumentację techniczną instalacji wodnokanalizacyjnej oraz centralnego ogrzewania w czynie społecznym wykonał mgr inż. Wiesław Löffler. Przełamali się najwięksi niedowiarkowie. Pomoc ruszyła szeroką falą wzmocnioną jeszcze pomocą zakładów pracy. Od początku kadencji zaangażował się w budowę kolejny przewodniczący prezydium GRN Ferdynand Mrowiec. Kontynuował wsparcie major Stanisław Gałek, pomagając w zdobywaniu materiałów budowlanych będąc na bieżąco promotorem licznych działań.

Z roku na rok sukcesów i zasług przybywało. Obecnie Ochotnicza Straż Pożarna w Poroninie jest jednostką stanowiącą ważne ogniwo systemu operacyjnego rejonu. Nie tak dawno w strażnicy trwał nieprzerwanie dyżur na posterunku alarmowym, będącym filią Zawodowej Straży Pożarnej w Zakopanem. Obecnie OSP Poronin liczy 72 członków czynnych, 13 honorowych, 10 wspierających i 10 osób w MDP. Obowiązki prezesa OSP pełni druh Przemysław Stoch. Obecnie OSP posiada 4 samochody. Druhowie dbają o swój sprzęt, co ułatwia fakt, że są wśród nich m.in. blacharze, malarze, mechanicy i elektrycy. Strażacy ochotnicy z Poronina należą do jednostek o najwyższym poziomie wyszkolenia w kraju, aż 35 druhów ma wszechstronne wyszkolenie w Państwowej Straży Pożarnej - byli bądź są aktualnie funkcjonariuszami PSP, a siedmiu druhów pracuje w JRG w Zakopanem. Od 1995 roku jednostka należy do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego. Druhowie z Poronina utrzymują kontakty ze strażakami z Suchej Hory na Słowacji oraz druhami z OSP w Piastowie. Z tymi ostatnimi zawarli znajomość w 2003 r. Od tamtej pory odwiedzają się wzajemnie, szczególnie w czasie obchodów Dnia Strażaka. Do 2020 r. prezesem OSP Poronin a zarazem Komendantem Gminnym był druh Tadeusz Ciszek, za którego kadencji budynek remizy przeszedł gruntowne remonty: wymieniono przykrycie dachowe, wyremontowano salę, którą znacznie powiększono, odnowiono garaże oraz wykonano wiele innych drobniejszych prac. W 2011 r. pozyskano nowy samochód ratowniczo-gaśniczy Mercedes Atego GBA 2,5/24. W roku 2020 dzięki staraniom nowego zarządu, wymieniono samochód ratowniczo-gaśniczy GCBA Jelcz 422 na nowy - Scania 450XT 7,7/52 .

Druhowie poronińskiej OSP wiele godzin przepracowali w czynie społecznym. Jednostka nadal rozwija się bardzo prężnie. Planowane są kolejne prace budowlane, zakup sprzętu na potrzeby działań ratowniczo-gaśniczych oraz szkolenia.

Zarząd OSP w Poroninie                           

  • Prezes OSP –  Przemysław Stoch
  • V-ce Prezes Naczelnik – Wojciech Pawlikowski
  • Z-ca Naczelnika – Andrzej Świder
  • Sekretarz – Jędrzej Sieczka
  • Skarbnik - Jan Kassowski
  • Gospodarz – Piotr Przeklasa Kronikarz - Jacek Krzyściak
  • Członek Zarządu – Wojciech Węgrzyniak
  • Członek Zarządu – Wojciech Stoch

Komisja Rewizyjna

  • Przewodniczący komisji –  Andrzej Łacek
  • Sekretarz –  Wojciech Skupień
  • Członek komisji – Hubert Gąsienica-Makowski